Znalazłem u wujka googla kilka zapytań o to czy warto kupić: Fiat Ducato / Peugeot Boxer / Citroen Jumper z silnikiem 3.0 a ponieważ zajmuję się wyciąganiem zapieczonych wtryskiwaczy pomyślałem, że podzielę się swoimi spostrzeżeniami co do tego auta.


Model 2007-2010 przejeżdża bez problemu 600-700 tys. km na jednym rozrządzie, turbo i skrzyni biegów, jeśli się dba oczywiście. Przy 400 tys. km zaczynają się problemy z wtryskami ELEKTROMAGNETYCZNYMI gdyż zaczynają kopcić. Z doświadczenia wynika, że po tym przebiegu są już w środku tak wytarte, że nie nadają się już nawet do regeneracji tylko do wymiany. Gdy ktoś zaczyna zabierać się za wtryski urywa wszystkie 4 śruby od łapek ponieważ nie można ich ruszyć, tak są zapieczone. Trzeba się z tym liczyć przy kalkulowaniu kosztów naprawy. Do wyjmowania wtrysków bez profesjonalnego sprzętu raczej nie podchodzimy ponieważ czasami prasa 12 ton nie daje rady a takie zabawy grożą uszkodzeniem pokrywy wałków rozrządu, czyli w dalszej kolejności zdejmowaniem górnego łańcuszka rozrządu i kolejnymi kosztami. Jeśli działamy profesjonalnym sprzętem wtryski przeważnie wychodzą w całości nie trzeba ich rozwiercać i wszystko da radę zrobić na samochodzie bez wyjmowania silnika.

Ducato 2011-2013 producent poprawił uszczelkę pod pokrywą wałków / zaworów oraz zmienił wtryski na PIEZOLEKETRYCZNE aby spełnić normę emisji spalin euro 5. Po przebiegu już 50-60 tys. km pojawiają się wycieki spod ww pokrywy. Aby wymienić uszczelkę trzeba zdjąć pokrywę ale najpierw należy wyrwać, czytaj uszkodzić, wszystkie 4 wtryskiwacze. Śruby na szczęście dają się jeszcze odkręcić. Obecnie w serwisach przeprowadzane są akcje naprawcze / serwisowe o wartości ok. 10.000 zł każda polegająca na eliminacji ww. usterki. Za chwilę, gdy skończy się 2 letnia gwarancja masa ludzi zostanie z problemem takiej naprawy za którą będzie musiała już zapłacić z własnej kieszeni. Wtryski nowego typu na razie na aledrogo po 750 zł sztuka, pewnie stopniowo będą tanieć ale raczej nie w zawrotnym tempie ponieważ jest ich bardzo mało.
Bardzo często zdarza się także, że nawet jeśli nie ma wycieku to jakiś wtrysk ulega uszkodzeniu elektrycznemu po 50 tys. km. Wtryski te siedzą mocniej niż w starszym modelu więc jest sporo pracy, żeby go usunąć z głowicy.
Kolejnym ulepszeniem jest poprawiona instalacja elektryczna, która wykonana jest z cieńszych kabli niż normalnie i kilkukrotne łatanie nie daje gwarancji naprawy w związku z czym serwis wymienia na gwarancji całe instalacje spod maski.

Wszystko powyższe dotyczy oczywiście także Boxera oraz Jumpera. W Iveco z tym silnikiem problem zapieczonych wtrysków ponoć nie występuje ponieważ woda nie leci tak na silnik. Nikt o wyjmowanie wtrysków z iveco nie dzwoni więc potwierdzałoby to regułę.

Jeśli kupujesz nowe Ducato przynajmniej 2 razy w roku należałoby odkręcić śruby mocujące wtryski, przegwintować śrubę i gniazdo oraz wkręcić śruby na pastę ceramiczną.

Polecam przejrzeć naszą stronę, są fotki z wyciągania wtrysków, żeby było wiadomo o czym piszę.

O innych usterkach nie piszę, ponieważ nie użytkuję takiego auta i nie wiem czy coś jeszcze się psuje. Z autopsji znam jedynie przebiegi jakie auta robią i które przytoczyłem powyżej.

Kolejne pytania to co innego wybrać?

Master / Movano z silnikiem 2.3 też na wtryskach piezoelektrycznych ciężkich do wyjęcia. Silnik 2.5 przejeżdża na przewozach międzynarodowych po 600-700 tys. km. Ma inne bolączki jak gaśnięcie pod obciążeniem ale to jesteśmy w stanie naprawić niewielkim kosztem w porównaniu do napraw nowego ducato. Niestety skrzynie, zwłaszcza 6 biegów nie są tak żywotne jak u konkurencji.

Nowy Sprinter - akcja serwisowa z wymianą wtrysków piezoelektrycznych, które wyrzucają na złom na kilogramy. Niezastąpiony 312 (który robił milion km) albo chociażby 316 cdi odchodzi powoli w zapomnienie. Niestety blachy słabiutkie w porównaniu z konkurencją.

Jeśli masz dodatkowe spostrzeżenia podziel się nimi mailem, chętnie umieszczę je na tej stronie aby uchronić ludzi przed kosztownymi naprawami :)

 
Wszystkie znaki firmowe są własnością ich właścicieli i zostały użyte jedynie w celach informacyjnych.